Każdy z nas chce być szczęśliwy i czuć się dobrze we własnej skórze. Jednym z podstawowych warunków dobrego samopoczucia jest przebywanie w komfortowym, atrakcyjnym wizualnie pomieszczeniu, które będzie korzystnie wpływało na psychikę, działało relaksująco na umysł i oczyszczająco… Aby tak było, warto przyłożyć się do urządzania domu czy mieszkania i tak zaaranżować poszczególne wnętrza, by były maksymalnie funkcjonalne, wygodne i estetyczne – dopasowane do gustu właścicieli i wynikające z ich osobowości.

Oświetlenia a samopoczucie

Duży wpływ na ostateczną aranżację ma… oświetlenie pokojowe! Mało kto wie, że rodzaj oświetlenia i prawidłowo dopasowana moc żarówki mogą mieć wpływ na poprawę lub pogorszenie samopoczucia, a także wyzwalać negatywne bądź pozytywne emocje. Niektórzy zastanawiają się, dlaczego w jednych pomieszczeniach czują się idealnie, a w innych są zmęczeni, nadmiernie pobudzeni, bolą ich oczy, czasami głowa. Bardzo często decyduje o tym źle dobrana barwa światła, a także niedostateczna bądź przesadna intensywność. To małe rzeczy, które mają duże znaczenie – warto zwrócić na nie uwagę!

Po pierwsze – barwa światła

Barwę światła bardzo często określa się w dwóch kategoriach, to znaczy albo jako zimną, albo jako ciepłą. Tak naprawdę o barwie światła decyduje tzw. temperatura barwowa żarówki, która jest wyrażana w Kelwinach (K). Zasada jest prosta – ciepłą barwę przyjmuje żarówka o wartości poniżej 3 000 K, a zimną – powyżej 5 000 K. Żarówki o wartości K między 3 000 a 5 000 świecą dość neutralnie, jest to światło zbliżone do dziennego, które jest bezpieczne i nie wywołuje skrajnych odczuć i zmian nastrojów.

I co z tą barwą?

Barwa światła decyduje o charakterze aranżacji i samopoczuciu użytkowników, więc powinna być dobrana do funkcji poszczególnych pomieszczeń w domu. Najlepiej sprawdza się barwa ciepła, która wpływa relaksująco i odprężająco – wybierając „ciepłe” żarówki, sprawiamy, że pomieszczenia stają się przytulne i wydają się lepiej rozświetlone. Sprzyja to kontaktom interpersonalnym, poprawia nastrój, zachęca do długich rozmów w gronie rodziny, dyskusji, gier czy wspólnego oglądania telewizji. We wnętrzach rozświetlonych ciepłą barwą  łatwiej się wyciszamy i odstresowujemy. Z tych względów taki typ oświetlenia idealnie nadaje się do salonu, sypialni czy dziecięcego pokoju – wszystkich pomieszczeń, w których spędzamy dużo czasu.

Z kolei barwa zimna działa pobudzająco, więc takie światło najlepiej stosować w pomieszczeniach, gdzie przebywamy krócej lub chcemy pracować – w kuchni, łazience, gabinecie, przedpokoju. Zimna barwa sprzyja koncentracji, wyraźnie dodaje energii i wyostrza zmysły – przy zimnej barwie światła nie powinno się jednak zbyt długo czytać, ponieważ czytane treści są przyswajane w mniejszym stopniu i męczy się przy tym wzrok.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here